30 lat później…

W pomieszczeniu, w którym dziś pakujemy Wasze zamówienia, 30 lat temu rodzice Marcina rozkręcali swój małżeński biznesik. Mieli wtedy mniej więcej tyle lat, co my dziś…i zdecydowanie mniej szczęścia… Bo to był jeden z pierwszych ciucholandów w okolicy, w małym miasteczku. Niestety nic z tego nie wyszło, bo prawdziwy boom Read more…

Niewdzięczny (?) zawód rękodzielnika

Oj, wiele się nasłuchałam i naczytałam o tym, jak niewdzięczny i „niepoważny” jest zawód rękodzielnika… Pamiętam pewne letnie popołudnie 2017 roku, gdy pełna wiary malowałam swoje pierwsze zamówienia, bo niedawno założyłam własną działalność. Akurat w tamtym czasie pewna ciocia, starsza pani, przyjechała do nas z wizytą. Zapukała do drzwi i Read more…

Małżeństwo i wspólna działalność

MAŁŻEŃSTWO I WSPÓLNA FIRMA… Jak to u nas działa? Wielokrotnie w tych trudniejszych momentach (zmęczenia, nieporozumienia i przytłoczenia masą drobnych i dużych spraw) spadały na mnie takie cholernie nieprzyjemne myśli: „W CO MYŚMY SIĘ WPAKOWALI?!” Czyli miał rację ten, kto pierwszy zaczął głosić tę słynną „prawdę” że praca i małżeństwo Read more…

Co robiliśmy przed Cieplikami?

A co by było gdyby… Marcin został stolarzem?A ja… makijażystką? Bo rzeczywiście takie mieliśmy plany jeszcze kilka lat temu. Szukaliśmy trochę po omacku swoich dróg, swojej wymarzonej pracy – która dałaby nam to, co dziś dają nam Ciepliki Choć chcielibyśmy się rozwijać szybciej, a stres i frustracja nie są nam Read more…

Skąd pomysł na nazwę CIEPLIKI?

Lubię naszą nazwę i nasze logo!Chciałam, by była krótka, przyjemna i ciepła! Pamiętam euforię tamtej chwili w grudniu 2016 roku, gdy tak bardzo wytężałam umysł, chcąc wymyślić nazwę na ostatnią chwilę przed świątecznym kiermaszem. Naszym pierwszym kiermaszem… Tych kiermaszów było potem jeszcze kilka, ale zraziłam się do nich 🙁 O Read more…

Praca w domu – jak to jest?

Praca w domu. Jak to jest? Wielu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć na swój temat 😉Pracując „u kogoś” byłam cały czas myślami gdzieś indziej. Byle do 16.00. Byle do weekendu. Byle w góry. Gdy otworzyłam własną działalność, okazało się, że bardzo lubię poniedziałki, już nie tęsknię tak rozpaczliwie za górami, Read more…